Obiecanki cacanki ....
zwane noworocznymi postanowieniami,zwykle nie budzą u mnie entuzjazmu.
To na co trafiłam i ściagnęłam do siebie za pozwoleniem właścicielki
bloga Joanka-z, zapisuję i obiecuję sobie wracać do tego tekstu.
Marzenia doskonałe...
“Obiecuję sobie samemu...
(..) Poświęcać tak dużo czasu na doskonalenie samego siebie, żeby nie mieć czasu na krytykowanie innych.
Być zbyt mocnym, by się martwić; zbyt wielkodusznym, by się złościć; zbyt silnym, by się bać; zbyt szczęśliwym, by dopuszczać do siebie kłopoty.
Myśleć dobrze o sobie samym i ogłaszać ten fakt całemu światu nie za pomocą wielkich słów, ale za pomocą dobrych czynów.
Żyć w przekonaniu, że świat będzie mi sprzyjał tak długo, jak długo będę żyć w zgodzie z tym, co jest we mnie najlepsze”
Christian D. Larson 1912
SPÓDNICA:
BLUZKA:
MARYNARKA krótki i długi rękaw: dł. marynarki + dł. rękawa + 20cm
BEZRĘKAWNIK na zamku: dł. bezrękawnika
SUKNIA:
SPODNIE: