8 marca to nie tylko święto kobiet...
Symboliczny goździk i rajstopy pozostały w pamięci wielu polskich kobiet jako atrybut uroczystości socjalistycznego święta czyli Międzynarodowego Dnia Kobiet.
Mimo,że oficjalnie w Polsce już od 1993 roku nie obchodzimy tego dnia tak uroczyście jak to bywało w czasach PRL-u,
to nadal wiele z nas ma przyjemność otrzymać lub kupić sobie sama z tej okazji kwiatek.
Ja też,od lat już, właśnie 8 marca,
w ramach docenienia mojej roli kobiety pracującej,matki Polki i pomocy domowej
otrzymuję pierwszego w danym roku kalendarzowym,kwitnącego kwiatka.
Najczęściej jest to pierwiosnek lub hiacynt.
W tym roku zostałam doceniona potrójnie...
tyle bowiem doniczuszek z prymulkami otrzymałam wraz z życzeniami od mojego mena.
Gest wspaniałomyślny i bardzo korzystnie wpływający na moją SAD .
Prawda,że ładnie się prezentują na moim stole?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz